Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

swieta

12/13/2017

Życie boli #34 - Lenistwo

Szanowni Czytelnicy,
jak już zapewne zauważyliście tematem dzisiejszego felietonu jest lenistwo. Dlaczego taki temat? Ano dlatego, że nie chciało mi się zebrać do napisania tego tekstu od poniedziałku, poprzedniego... W zasadzie to nadal ten atak lenistwa mi nie przeszedł, ale skoro dałem słowo, że będzie jeden tekst w tygodniu to będzie choćbym miał tutaj zejść. Jakbyście byli ciekawi to w momencie rozpoczęcia pracy nad tekstem jest 17:30, dzisiaj, to znaczy w środę, czyli w dzień publikacji. Kiedy wpisałem w wyszukiwarkę w moim serwisie graficznym słowo "lenistwo" wyskoczyły mi praktycznie same zdjęcia kotów.

Jak wiadomo powszechnie to koty są uważane za najbardziej leniwe zwierzęta domowe i być może wśród zwierząt rzeczywiście tak jest, ale jeśli do tego rankingu dorzuci się ludzi to, moim zdaniem, zmienia się całkiem dużo. Od razu uprzedzę, że nie będziemy brali pod uwagę te koty, które cały dzień leżą i jedzą oraz tych ludzi, które całe dnie leżą, jedzą i przeglądają memy. Także wszyscy pracoholicy wylatują żeby nie burzyć mi koncepcji.

A tak zupełnie poważnie to przecież każdy z nas czasem łapie lenia. Są takie dni (tygodnie i miesiące pewnie też), w których nie chce się absolutnie nic. Najchętniej byśmy część takiego dnia przespali, a pozostałą część spędzili na nieangażujących rozrywkach, takich jak oglądanie seriali czy przeglądanie facebooka, instagrama, 9gaga, twittera czy innych serwisów, w których nic ciekawego nie znajdziemy. Dlaczego się tak zachowujemy? W zasadzie ciężko powiedzieć, ale można sądzić, że wynika to z przemęczenia, ze stresu, z tego że mamy dosyć ludzi, którzy nas otaczają, albo po prostu z powodu tego, że jedzenie niezdrowych przekąsek i przeglądanie internetu to nasze hobby.

Wiem, że w tym momencie odzywają się fanatycy aktywnego wypoczynku, którzy krzyczą teraz do monitorów, że przecież tak się nie da wypocząć, że jak po leżeniu przez cały dzień się wstaje to jest się jeszcze bardziej zmęczonym, że jedzenie niezdrowych rzeczy jest niezdrowe! Ja o tym wszystkim wiem, ale ludzie jako drapieżnicy mają w swojej podświadomości potrzebę oszczędzania energii. Dlatego leżymy, jak lwy pod drzewem, i czekamy aż będzie obok nas przechodziła samotna, kulawa zebra. A że przy okazji przekąsimy coś innego, zdrzemniemy się, albo poprzeglądamy sawannę (znaczy się internet).

Mam nawet idealny przykład na potwierdzenie tej tezy, tej o lwie i zebrze. Zastanówcie się nad facetami. Ci, którzy jeszcze nie mają żon dbają o siebie, noszą jakieś markowe ubrania, perfumy, zdrowa dieta, zabieranie dziewczyn na randki do teatrów, kin, oper, restauracji. A jak już zdobędzie tę damę to przestaje się starać. Zapuszcza brzuszek, nosi co ma pod ręką i już nie biega z nią po miejscach kulturalnych. Zupełnie tak samo jak lew, który pobiegł za zebrą, złapał ją, zjadł i teraz leży.

Także jak kiedyś poczujecie potrzebę poleżenia sobie przez dzień czy dwa, a ktoś będzie Was wyzywał od leniwych buł, to powiedzcie mu, że jako drapieżnik oszczędzacie energie, a to nie ma przecież nic wspólnego z lenistwem.
Kamil Bednarek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podyskutujmy w komentarzach!