Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

swieta

10/25/2017

Życie boli #27 - Zjazd rodzinny

Szanowni Czytelnicy,
kalendarz nieubłaganie zbliża się do końca, a oznacza to, że nadchodzą święta. Najpierw Święto Zmarłych, a potem Boże Narodzenie i Nowy Rok. W dodatku w kalendarzu pojawią się też popularne wśród ciotek, wujków, ojców i matek imiona. Te okoliczności nieubłaganie niosą ze sobą też jedno zjawisko, czyli zjazdy rodzinne. Jest to temat o tyle kontrowersyjny, że ludzie albo je kochają, albo nienawidzą. Spróbuję dzisiaj postawić się w roli przedstawiciela obydwu tych grup, a dopiero na samym końcu dowiecie się, do której przynależę.

Gdyby spojrzeć na spotkania rodzinne zupełnie bez emocji to można się dopatrzeć pewnego schematu, według którego się one odbywają. Zawsze zaczynają się od przygotowań. Nie ma innej możliwości i nie ma znaczenia czy to Wy jesteście gospodarzem takiego zjazdu czy tylko na niego jedziecie. Jeśli tylko jedziecie to i tak trzeba kupić albo zrobić coś do jedzenia, bo nie wypada jechać z gołą ręką, pewnie też dorzucić jakiś prezencik dla gospodarzy, a szukanie takowego też zajmuje czas. Przede wszystkim jednak trzeba się wyszykować żeby zrobić wrażenie na rodzinie. Samochód na myjnie, ludzie do fryzjerów, kosmetyczek i sklepów z ubraniami, bo przecież temu jednemu bogatemu wujkowi, co nie wiadomo na czym się dorobił powinno zbieleć oko.

10/18/2017

Życie boli #26 - Czy świat jest czarno-biały?


Szanowni Czytelnicy,
od zarania dziejów ludzie lubili wymyślać własne koncepcje świata. Lubili przedstawiać innym jak powinno wyglądać ich życie, jak powinni się zachowywać, co powinno być karane a co nagradzane. Nie ma co ukrywać, że takim kreowaniem światopoglądów zajmowały się jednostki wybitne. Liderzy, którzy potrafili za sobą pociągnąć zwolenników. Jestem przekonany, że jeszcze kiedy ludzie mieszkali w jaskiniach i bili się z mamutami dochodziło do podziałów spowodowanych tym, że ktoś miał inną wizję tego co należy zrobić.

Na przestrzeni wieków te podziały były coraz bardziej widoczne, bo i ludzi przybywało i było też się o co kłócić. Kolejni liderzy zakładali swoje "religie" i wyrywali kawałek społeczności dla siebie. Właśnie przez to dochodziło do kolejnych rozłamów, konfliktów czy wojen. Wystarczyło, że ktoś zachował się w inny sposób niż chciał nasz lider, że powiedział coś nie tak jak nam nakładziono do głowy i już stawał się wrogiem numer jeden. Brało się to stąd, że ci ludzie uważali świat za czarno-biały. Byli na tyle zindoktrynowani, że jeśli ktoś nie popierał ich stanowiska to na pewno musiał być im przeciwny. Nie miało znaczenia czy rzeczywiście był przeciwnikiem, czy nawet dyskutował na temat ich poglądów, próbował jakoś przekonywać do swych racji, czy zwyczajnie miał to w dupie. Takimi ludźmi kierowało proste powiedzenie: "jesteś z nami albo przeciwko nam".

10/11/2017

Życie boli #25 - Czy artysta pracuje?

Szanowni Czytelnicy,
zdarzyło mi się kilka razy natrafić na zarzuty, że jak ktoś jest artystą to nic nie robi, a już na pewno nie wie co to prawdziwa praca. Że jak jest artystą i jeszcze zarabia kasę to nie ma prawa narzekać, mieć jakichś depresji czy innych wymysłów, bo przecież nic nie robi a kasę trzepie. Kiedy zobaczyłem taką opinię kilka razy stwierdziłem, że to jakieś jednostkowe przypadki. Jednak coraz częściej spotykałem coś takiego i postanowiłem się na tą myślą pochylić. Dlatego spróbujmy się razem zastanowić czy artysta, taki zupełny, stuprocentowy artysta, wie co to praca i czy ma na co narzekać.

Po pierwsze trzeba się zastanowić czym jest taki statystyczny artysta. Kiedyś usłyszałem gdzieś zdanie, że na świecie są trzy rodzaje ludzi: kobiety, mężczyźni i artyści. W zasadzie można się z takim stwierdzeniem zgodzić. Nie chodzi tutaj o płeć, po prostu o to, ze każdy (co do zasady) artysta jest trochę odklejony od rzeczywistości, jakby nie był zwykłym człowiekiem. Czy to dobrze? Ma to swoje plusy i minusy. Zdecydowanym plusem jest to, że dzięki temu odklejeniu od rzeczywistości może tworzyć rzeczy, o których normalny człowiek by nie pomyślał. Posiada tez inną wrażliwość, dzięki czemu jego sztuka trafia do ludzi bez podziału na płeć. Mają też, co oczywiste, większą wyobraźnię, kreatywność, ale niestety przez to są też mniej zaradni życiowo i częściej nie radzą sobie z problemami. Wiedza, wyobraźnia i ciągła analiza świata sprawia, że częściej są też podatni na uzależnienia oraz depresje.

10/04/2017

Koniec lata, początek jesieni...

Szanowni Czytelnicy,
pewnie niewielu z Was wie, ale lubię też od czasu do czasu wziąć aparat fotograficzny w dłonie i pocykać zdjęcia. Właśnie dzisiaj naszedł mnie taki pomysł, a że pogoda była fantastyczna to udałem się na działkę i postarałem się pokazać jak wygląda walka końcówki lata z początkiem jesieni. Przed Wami galeria złożona z najlepszych zdjęć, wszystkie, które wykonałem dziś będziecie mogli obejrzeć sobie pod tym linkiem: flickr.com/koniec_lata_początek_jesieni. Pod tym linkiem znajdziecie wszystkie zdjęcie w bardzo dobrej rozdzielczości oraz z możliwością pobrania, więc jeśli się coś spodoba to proszę uprzejmie. Nie zapomnijcie tylko wspomnieć kto jest autorem. Oglądajcie.